Blisko metra, czysto i dobre śniadania.

Niestety Hotel jest bezpośrednio nad dyskoteką i w nocy z piątku na sobotę oraz z soboty na niedzielę nie da się w ogóle spać

hotel okropny... brod,smrod i ubostwo... bywalismy w roznych hotelach ale tego nie polecilibysmy nawet najwiekszemu wrogowi,pokoje bardzo brudne,lozka bardzo niewygodne! jednym slowem naprawde tragedia! jedynym plusem tego hotelu jest bliskosc do metra...nic wiecej! szczerze odradzam! zapowiadalo sie naprawde milo,ale standard nie zasluguje nawet na jedna gwiazdke. Pozdrawiamy

Minusem może być brak wifi w pokojach, ale ogólnie super.

Bardzo dobra lokalizacja, zaraz obok stacji metra i Tesco Express. Obok hotelu jest wiele restauracji i barów czynnych do późnych godzin. Ogólnie polecam.

Bardzo obfite sniadania, bardzo mily i uczynny personel (recepcja, dziewczyny sprzatajace pokoje), darmowa mozliwosc skorzystania z drukarki w recepcji

Wi-fi tylko w ogolnodostepnym lounge'u, nie w pokojach, jedna z pan z obslugi w jadalni, wyrzucajaca gosci o 10.05 - sniadania podawano do 10.00, fatalny widok z okna, mikroskopijne wymiary pokoju, mimo ze na zdjeciach z hotelu pokazano tylko ogromne - czlowiek jednak kieruje sie zmyslem wzroku... hi, hi, hi. Dosc duza odleglosc od centrum Londynu, w tej cenie, a moze tylko odrobine wyzszej chyba mozna bylo znalezc cos duzo blizej, w podobnym standardzie. Fatalna dzielnica...

great location, subway few steps away

rooms need refreshement (dirty walls, carpets). small room. breakfast staff not sufficient (have to wait for meals or re-fills).

Clean, warm room and friendly staff.

WITAM! W Londynie byłem nie raz,dla mnie najważniejsze jest położenie hotelu czy mieszkania,chodzi o to aby było blisko do metra tutaj miałem trzy kroki od metra,bez autobusów i korków,w pobliżu sklepy.Cena też jest ważna ja dostałem bardzo atrakcyjną i to z bardzo dobrym śniadaniem.Dostałem pokój lepszy niż zarezerwowałem,dlatego że z łożem małżeńskim a ja zarezerwowałem z dwoma małymi łóżkami typu TWIN, łazienka w pokoju lodówka w pokoju.,Bardzo czysto codziennie posprzątane cały personel uśmiechnięty.. Teraz koszty za trzy doby ze śniadaniem zapłaciłem 142 funty mam fakturę którą wystawiono mi na firmę,dla porównania pokoik na trzy doby od Polaków po znajomości 150 funtów bez śniadania,bez faktury,wspólna łazienka(zawsze problemy),nigdy nie wiadomo na jakich współlokatorów się trafi do metra 25 min autobusem.Wiem co piszę bo mieszkałem nie raz u naszych rodaków. w Londynie. Naprawdę gorąco polecam Jacek Tarańczuk z Polski

Jestem bardzo zadowolona z pobytu w tym hotelu. Bardzo blisko do metra i sklepu. Pyszne śniadania. Miły i pomocny personel. Z pewnością polecę każdemu.

Nie mam żadnych zastrzeżeń. Byłoby jednak zdecydowanie bardziej komfortowo gdyby wi-fi było dostępne również w pokojach.

Personel przemiły, służył pomocą i w sprawach transportu i w sprawach bezpośrednio związanych z pobytem. Śniadania bardzo dobre - duży wybór produktów.

-lokalizacja -świetne śniadania -cena -komfort

- lokalizacja - 2 kroki od stacji metra - miły i pomocny personel

- bardzo słabo wyciszone pokoje - dochodzący hałas z klubu nocnego zlokalizowanego na parterze

Jeśli przyjechałeś na 3 dni zwiedzać Londyn i marzysz aby po powrocie się wyspać to dobrze wybrałeś. Pokój bardzo mały ale bardzo czysty (codziennie sprzątany i ścielone elegancko łóżko, z resztą bardzo wygodne i wielkie) Dostępny czajnik, lodówka, kawa i herbata a nawet piekarnik elektryczny. Ogrzewanie działa bez pudła. Obsługa b.miła. Ładny drink bar na dole. 100 m od hotelu stacja metra Gants Hill (central line - czerwona) więc bezproblemowy dojazd do centrum Londynu. Dzielnica z mnóstwem Hindusów, Arabów i czarnych ale spokojnie. Chodziliśmy do późnego wieczora i nikt nas nie zaczepiał. W pobliżu knajpki (fajna hinduska - za 22 funty fajne jedzenie dla 2 osób). Nie oczekuj standardu jak na Kanarach, bo tylko przychodzisz się tu przespać ale jak napisałem cicho i czysto. Za 3 doby zapłaciłem 225 funtów. Polecam turystom.

Beznadziejne śniadanie, choć to kuchnia angielska(?) to nie do przyjęcia przez Polaka, więc po godzinie jadłem kebab na mieście, jajecznica z proszku o smaku styropianu, strzeżcie się kiełbasoparówek - smakują jak plastelina, oraz fasolki po bretońsku (?) czyli gotowanej fasoli z ketchupem, żeby pobrać białko zwierzęce zjadałem bekon bo musiałem - ale tyłka nie urywało, brak WiFi w pokojach,

Bliskość metra

Śniadanie pomimo English bardzo słabe. WiFi tylko poza pokojem. Głośno od ulicy. Okolica nieciekawa.

- Świetna lokalizacja - Miła obsługa - Śniadania wliczone

- Internet tylko w restauracji

Nær t-bane. Blisko metro.

Tragisk hotell, skitent, skitent og igjen skitent. Frokost måtte vi spise I kjeller ,ingen nødutgang ,kjempe dårlig mat. Heisen fungerte ikkje.Lukt over hele hotellet var frastøtende.Rommet er ikke som på bildet. Ambefaler ikkje. Tragiczny hotel, brud brud I jeszcze raz brud. Sniadanie w piwnicy bez wyjscia ewakulacyjnego, posilki nie do przelkniecia. W calym hotelu smrod spalonych tostow. Pokoje wcale nie przypominaja tego co jest na zdjeciu. Nie polecam.